poniedziałek, 31 sierpnia 2009
31sierpnia2009//////choćjaŚWIĘTYniejjest.////////////////Kla,
serce,
patrz,
pol do cztery,
glodny ja ze oh,
grzybowa zupa poszla po 00:00 jakos,
bo mlodziez w chu tnie:(
w jazz kawa tez.
rece trzensoo sie.
i dalej jest ta pol do 4
a kla carringtona odpierdala przy budce ale nie suflera.
NYC
NIC
KRRRRR
WRRR
GRR,
dzis w W ja juz.
caleszczenscie czy szczescie.
nie rozum mnie frajer.
hi hihiihi hii,
A
B
C
H
M
N
O
U
V
Ź
ale raczej
A
no,
*
sobota, 29 sierpnia 2009
29sierpnia2009sobota.
29sierpnia2009sobota.,nonoo, jak wyzej wlasnie.
choc to poczatek jej dopiero.
cos ja nie pisal dawno tuuuo nic.
a i dobrze.
zem sie kempowal i chillowal nad jeziorkami.he,
a we czechachh hiphopowych.
ze zdjeciochami stamtad to kiepsko cos, he,
raczej w operatora kamerowego aparatu sie zabawialem i rejestrowalem najwieksze atrakcje,
czyli proby tworzenia nalesnikow, digginnnng, audiencje prosto z namiotu no i te najmniejciekawe oczywiscie - koncerty.
he,
hmm..
a fotografia powyzej ta prezentuje kache kaszke.
i <3 dubai
muuua,
pa,
tra,
la,
a,
*
wtorek, 18 sierpnia 2009
HIPHOPKEMP2009/początewątku.
niedziela, 16 sierpnia 2009
trochę na nowo w JAJAKUB.com.
środa, 12 sierpnia 2009
wewtorek,11sierpnia2009999,
no to jol.
piekny, najnowocieśniejszej generacji kosz mam do zaoferowania i do testowania, tuz tuz przy rondzie waszyngtoskiem.
kosz potrafi sie wysuwac i dopasowywyac wysokosc do wrzucajacego do niego czlowieka.
polecam.
warto na prawde.
i biblioteka zpaf i jakze kolorowa historia mieszkancow pragi.
lubie prage i prague.
obie je.
i najwierniejsza fanka Wacka.
chciala.
prrrragnela , prosila.....
a ja tak obiecywalem i obiecywalem.
i masz.
masz ty!
grrrrrrrrrrrr,
spimymy.
elki,
*
czwartek, 6 sierpnia 2009
się udało sieeeeeh!:::::6sierpnia2009!
yo,
pan listonosz mnie odwiedza wczoraj, co nie?
naturalnenormalne,
no czesto bywa.
ale dzien wczoraj niezwykly, heh,
albowiem dorzucil do kolekcyji mej kolejny, i jak dla mnie ostatni albumik Roots The ;d
zadowolony ja ze szok, az chwale sie.:)no!
dyskografiji nie mam duzo, ze calych o tak ooooo, to temu zadowolenie me wielkie takie przerastajace,
ale moze i tyz bo za Do you want more?!!!??! to pol swiata zwiedzilem, a tu alllllegro stal sie jednak wybawicielem(; a no i pan listonosz;* no.!
zjedlem pasztetowe kanapky,
i o 14:30 mam bus do podlaszczanskiej bialej.
i o!
paps
,
*
Subskrybuj:
Posty (Atom)