niedziela, 24 czerwca 2012

24czerwca2012 / foxxik, m.



















































































foxxik,
**











///
nie bo palce bolo
i oczy pioko
soczwka stara

czas na zmiany







///
fanzone warsaw maskara,
i po żetonie
i kiełba w garść.










*

wtorek, 12 czerwca 2012

12czerwca2012 / Karrln in Grrge











































































































































Karrln in Grrge,
.









///
historje dnia,
kurna.
infantylnie ale.

wybrane zostalo sie do restauracji.
w pojedynke.
numerek 111.
prosto z menu.
i kurczak jedzony wraz i z makaronem. sojowym. ponoc.
i decyzja. decyzja ze pałeczkami.
i mnie nie szlo. bo jak na gołąbkach wychowan zycie cale.
i na glos KURWA poszla z ust, gdzies przemykajac pomiedzy tymi makaronami kurczakowymi.
i po czym na sztućec plastikowy wymiana.
i pani obok na mnie loooooook. moze i ze zastanowieniem lekkim a moze i nie wiem ale w kazdym razie ze tak milo no.
i usmiechy lekkie. niesmiale. poszly.
i ja zem popaczyl.
i co ona?
i ona widlecem. tym takim co ja.
i o.
i masz ci.

koniec,
czaisz?





lecz nie koniec to przygod.
tylko ze cofnac sie trza do poranka.
i o.
pacz.
kiedys kiedys, dawno dawno,
odlozylem sobie po 10groli zecika..
tak na godzine czarna.
na szczescie tak. tez.
i dlugo dlugo dlugo dluuugo lezala ona na stoliku, we pokoju mym, potajemnie.
i po snach. pobudka.
i spogladam ja w portfele me i nie ma.
nie ma pieniadza zadnego.
ni nic.
a ze w biedrze kartoo placic nie, i bankomat tez nie, nie w poblizu, a w sklepie normalnym dla nienormalnych kartoo mozna od 30 zeta, to mysle ze na juhc mnie 600 bulek.......::::::::::(???)
i juz wiesz. i ja wiem.
wiem wiem mysle.
wiem na co pojdzie ona, zlotowa szczesliwa co tyle nie wiadomo po co na biurku wyczekiwala.
czas ten.

i masz ci.
i koniec.
czaisz?


a w ogole to nie rano bylo to juz wiem.
w nocy.
i do bankomata popierdalac nie chcialem.
bo wiesz.
krzyki za oknem,
niczym Mes.



ojtam.

ema,




ide,
bo ruskie dzis.








kochamwjuhc.




pierogi.













*