29grudnia2009 / bursssa

obraz pt.
bursa szkolna,
ichuj.

: : :
jadac dzis, noca,
wracajac padniety w dom,
ulica mknalem co nazwe nosi aleja,
aleja papiezowa albowiem jana pawla naszego drugiego.

i ot!
przukuta uwaga ma wielce!
choc predkosc wieksza,
albowiem ladnie plugi odgarneli sciezki i pomykac mobile mozna.
ale ale,
uwaga przykuta mowie,
bo na drodze, no ze obok drogi,
zawidniala mi przed oczyma BURSA WIELKA
oh tak.
i o.
i moszna?
a moszna.





: : :
mleko biale
,












*

28grudnia2009 / / / i o - i po.

i tak o wlasnie zem swieta spedzal,
ze dziecmi moimi ze bulerbyn.
o.
aco!

i po.

i chyba dobrze.
bardzo.

i zly ja,
BRAK SZARLOTKI.

















::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::
chuj dla policyjnego scierwa
i ostrej amunicji
i okularow.
wszystkich.














*

14grudnia2009 /// torty + ciasta

warszawa,

002:30,

pozna wieczorna godzina,

parcie na torty i ciasta.

_____________________

wrocil zem ja z lodz,

ze zjazda_zajazda,

jest good,

spanie czeka nas,

bo wieczor wrazen pelen,

nic wiecej.....,

pytaj.

louv,

<333

*

7grudnia2009 /// RHCP - C

i yo!

i ostatnimi czasami sie cos straszliwie mi wraca do muzyk starszych tych troche,

m.in Red hoty, o!

jeszcze w niedziele mialem do Felka, do Empiku leciec po cd Californication lecz cos mi z czasem sie stalo i nie udalem sie tam tam,

dzis sie budze, tu o w Warszaw juz,

i bez mysli zadnych,

odpalam itunsa z kawalkiem Otherside,

i tak na repeatcie kilkakrotnie,

i o.

wchodzac na allegro, nadal bez zadnych nadzieji i mysli,

wchodze i wchodze,

az mysle, a co? sprawdze czy w ogole istnieje taki wosk we Polsce naszej,

i co?

i co sie wydarzylo?

to ze nawet istnial taki we Warszaw!

i ja łooooo za telefona mego nokia marki,

i do typa z prosbami by czekal na mnie bo ja jade juz,

i zesmy polecieli z leszczynowa glowa! (czyt. Leszczyn)

i mam ja,

i sie kreci,

a ja skacze ucieszony,

dzis nawet szczescie,

no nawet,

daj Bog jutro,

i dalej i dalej,

HEY,

louv,

*

2grudnia2009///świętatużtużżżż,ico?

obrazek pt. 'coraz blizej swieta tuz tuz za pasem'

podlaska biala,

'09

///

i dobrze ze te swieta,

sledzie w koncu zjem,

bo tu w warszaw nikt nie umie takiego jak babcia czy mam,

i szarlotki tez.

///

spac

spac

spac,

pa,

a pewna rudowlosa kazala nakremic lapska, dlonska,

to ja mam krem, wiesz?

no mam,

bordowy,

i wisnio pachnie,

to ja nakremuje.

na gladko zrobie,

spij,

<3

*

1grudnia2009 /// klaklaKLA!

kla ma,
podlaskie biale,
listopady,
noce, a dosc cieplo.



:::
latal zem ja od warszaw do tu, do tu czyli bialki mej,
i pozalatwial to co zalatwic mial,
sie na troche tu osiedlilem,

i dzis znow powroty stolicowe.
ale takze na niedlugo,
bo do czwartnicy.
bo do weekenda w b!

pozniej zajazdy sie zaczynajo.
lodzie, nielodzie i t ddddddd,
ale ciesze sie okrutnie,
tylko zaczac cos robic trza,
bo to lekko ponad tydzien,
aj,
a ja goly,


:::
kurde tak patrze,
a ze to grudzien dzis juz jest,
nie czaje,
czego to ten czas nas tak goni,
ludzie,

e tam,



:::
klaldiucha ma cieszy slicznie ryjek swoj,
takie igraszki wraz ze najplaskim z plaskich light,;d
no o.
he,


ej,
klaldiucha,
pisze ja teraz o,
i noga na noge,
i zdretwiala,
i mrowki.
no i k nie wiem jak ja jutro do ciebie przyjde:(

nie przyjde,
dupa,

to i do czwartek,
ajt,
:
*




:::
sms od mamusia!;* : 'taniec z gwiazdami' wygrala mucha.
taki sms wczoraj dostalem ja od mamci mej,
wczuta kobieta,
lecz liczyla na te druga,
rosjanke..
natasze.
o!

dostalem sms ten,
a popkorn jadlem,
w jazz.
:
moc usciskow domki i kudlate,







:::
kissssam,
i do do do!



















*

29listpada2009/KRĄŻENIE:

tzw, terapia deszczowa,

i klasyczne PrzediPo

magdallenne, siedlce'09,

peace,

...

kurde jak ja kraze, KRĄŻĘ;d

no kraze,

od warszaw do bialej i od warszaw do bialej i od warszaw do bialej,

i o.

dzis zem byl w bialkach a zem jest w warszaw a i jutro w warszaw bede a i bede takze w bialkach tez.

jest potrzeba krazenia takiego,

oh jest.

kiedys sie przekonasz ze jest,

;d

albowiem jutro gielda we Stodolach i na zakupy czas,

shoppppiiinggg, niedzielny, pokoscielny,

rozumisz.

trza.

a do bialki czas jutro takze,

bom wykonac musze zdjec kilkanascie tam,

aby zaliczyc pewne przedmioty me szkolne.

takie lajf juz,

ale jest i louv,

ze sercem poczynie to.

siedze teraz o godzinie po 2am. i skanow dokonuje.

jest milo dosc.

zrobilem sobie galaretke,

i jutro ,

tzn dzis,

na sniadanie pewnie tez galaretka,

toz jak zaraz wyjezdzam to nie oplaca mi sie isc z rana do sklepu,

przeciez lepiej pospac dluzejj,

hmmm,

HEY.

EMA.

LOV.

GIT.

KLA.

*

27listopada2009 / / / byl git,

bo jak brak to serca umierajo,







:
wrocil ja po drugich,
troy nie dzwonil by go zabierac,
we fife pogral,
domek tez pewno z mieczem biegal,
ferrrerrrro zjadl ja,
dokonczyl no, bo juz z 7 czy 11 ostatnich bylo,
zeby teraz,
pizam w krate,
taka kevin mial jak sam w domu byl,
slodko.


hey,


a poniedzialek byl git.
(:




kizz,


















mymelody





*

21listopada2009/////skora bialego czlowieka odbija 34-36% swiatla..

lanckorona09,

plenerove love portretove,

daniel olek michal,

: : :

chyba ostatni upload z plenerowego dzialania mego fotograficznego,

choc zawsze gdy mowie ze koniec juz to i jeszcze i jeszcze cos sie ukazuje,

ale to za czas moze jakis czy cuuuuu,

moze zem jeszcze ze selekcje ze trzy uczynie posrod tych fotografijii - to i sie cus powybiera.

na razie stop, basta, zaniechaj Jakub.

: : :

dzis sobota a to i jutro niedziela,

a i wracam jutro do warszaw juz,

ale jeszcze dzis dzien czeka na otro,

do panow profesorow fotografije oddawane so.

ale bedzie.

mr. Ejcz + lekcja wychowawcza + poplenerowe baryty;d, o jesu jesu..

:)

sie okaze.

sie sie.

: : :

a niedziela bedzie dobra,

i wiem ze poniedzialek bedzie niezly toz i,

he,

hm,

: : :

loze poslane,

kordla zielen,

to i kladzionko.

: : :

skora BIALEGO czlowieka odbija 34-36% swiatla,

;d

louv,

*

20listopada2009/ no i pol swiata zwiedzil ja, ojejsssss,,.

dalej Ldz,

w szkolach dzis od rana do nocy, od jasnosci do ciemnosci!,----luuuuduuuuu!

i na zajezdzie ja,

ajsss,

postanowil ja zem dzis palcem po gladziku poglaskac,

i o.

kocham podroze toz,

bardzobardzo,

wiedz.

zem byl tam gdzie po troszu marzenia siegaja,

i zem odwiedzil miejsc kilka, sprawdzajacczy na miejscu wszytsko,

czy tak czy nie tak jak za czasow dawniejszych mych,

kiedy bywal tam ja.

pariSparIsbaRcelonEbaRcelOnEbrOOklyngolDengaTeeeee.................................,

leze na podlogach od chwil kilku juz dluzszych,

i klata mi puchnie - czuje,

ajs,

_ _ _

czujeszto?

wstaje 7zerozero,

wiec robie spanie,

kochanie,

*

19listopada2009/co ma łódź do etny?

wybyłem na zjazdy szkolne me,

pozdro z Łodzi,

6sierpnia, piotrkowskiej, targowej,

bałut czy teofilowa,

kissy,

...

łączę się z tobo,

we cierpieniu tęsknot.,

aj,

*

17listopada2009 / zielono-zielony, - DDD

///

"

ona i ono,

dotkniete tym samym milosnym lub zalobnym znieruchomieniem,

posrod dziejacego sie swiata.

jedno jest przyklejone do drugiego,

calym cialem,

jak skazaniec przywiazany do trupa w torturach

czy jak te pary ryb plynace w polaczeniu,

jakby w wiecznym zespoleniu milosnym.

"

///

moj ziom tak sra sra z plyta pewna,

i ja zaczynam juz,

pozdrawiam Pawel,

***

MURS AND SLUG - FELT 3,

i o.

masz ci.

a co do plyt kupilem dzis cos,

niby album dwuplytowy ale jednak A,B,C posiada tylko,

he,

bardzo uwielbaim takie zagrywki:)

i jak jeszcze piekne, wygrawerowane wzory widnieja na tej nieobecnej, nieistniejacej stronie D..

aj lajk,

__

ok,

spie,

to znaczy,

kochanie,

ide robic spanie,

aj,

t,

*

11listopada2009///////////////////CDD

lanckorona/basen,'09

:

gdy sparszywieje znow,

zamknij sie w sobie, zaciagnij rolety powiek,

gdy sparszywieje znow,

chwyc sie cieniutkiej niteczki pewnosci ze minie - to minie

:

nigdy nie zdarzylo mi sie dzielic, ale dziele jakos, i o, od dzis moze,

dziele dzien na ddd i od teraz wlasnie na cdd,

hmmm,

no, cdd,

fuckkk

(ddd - dobrydzisdzien)

(cdd - ciezkidzisdzien)

:

triumf mlodosci,

*

10listopada2009//////m!-u!-r!-p!////!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

lanckorona'09

milosc! - uwaga! - ratunku! - pomocy!

oz kurde,

siema,

;d

z poludnia wrocil ja zem wczoraj,

plenerowalem, fotografowiwalem,

i o.

jutro tzn dzis juz,

do Bialeczki podazam,

ale sie ciesze jakos,

kurde,

nojak nigdy.

masa no,

teskno no,

hmm,

fantasie ze wisnia w sie zem podal

+bueno kinder,

i gotow ja do loza,

gotow ja,

kisss,

milosc! - uwaga! - ratunku! - pomocy!

,

,

,

,

*

5listopada2009/!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!boli kark coś,

paryscy hooliganiiii,
ul. sienna, teraz o.






psssssss,
sporo dobrej muzki zakupil zem dzis ja,
oj duzo.
i wczoraj!
ale podjaranko.

nie bede nawet mowil nic ja,
bo tez kupisz;d

ajjj,
sffffffir toz,
wpadnij to zerkniesz i uchem rzucisz na toc!
:)

np,
kurcze tak odkladalem i odladalem, zebrac sie nie moglem na ten krazek, ale w koncu sie zebralem, no,
i mam,
zamali - why u put your hands in the air / i cant get next toy our chains - 7"
aaaaaaaaaaaaaaaaaaajjjjjjjjjjjjjtttttttttttttttttttttttt,
funkymamasandpapas,
:)


spie,
jutro z rana wyjazdy mam ja,
do Krakowa tym razem,
pofotografowac troche,
i o!
powroty planowane we niedzielne wieczory!
i o!



kisssssssssy,
toz.!





















*

31pażdziernika2009//////zabawy takie,

piata godzina to,

powazny jestem,

zabawa photo boothem we ałtoportrety,

nie no ide ja,

ide,

przepraszam.

pozdrawiam cie,

a cie caluje.

hm,

*

25października2009 // ZER0 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

LUDZKI RECYKLING,
tak.

kurde.
ja nie zyje,
!

ogladnijcie ludzie, ogladnijcie!
i nie ukradnijcie lecz do tego ekrana wielkiego sie przejsc wypada,



niesamowicie ruszony ja,

i spac padam,
HEY,
!
























*

WYSTAWA FOTOGRAFIJI - 23.10.'09 - JAZZANOVA - 20:00

yoyoyo,
jest dzis wtorek, no.
a ja zapraszam serdecznie mile w imieniu mym i zioma mego - Maćka, na piatek do klubokawiarenki JAZZANOVA przy ulicy Artyleryjskiej14, we Bialej Podlaskiej,
na FOTOGRAFIJI WYSTAWE. o!!!

wernisaż: 20:00



+ to,
przemistrz herba w Jazz, imbirowo-pomaranczowa, ehe,
i deser brzoskwiniowy,
ajt!
;d

no toz i Ciechan, no.


do zoo!
bye,












_______
dwochich
dwieone
grrrrrrr,






















*

12października2009,PONIEDZIAŁKI // miszcz herba!

juz spalem prawie,
ale nie to ze cos mi sie przysnilo ze wracam i pisze,
nic nie wymyslilo sie,
lecz przypomnialo,

zjawisko tuz tuz sprzed godziny jakiejs ponad moze,
albowiem:

zaparzylem sobie herbate;d
tzn wiesz..
nie tak poprostu,
tylko nalalem wody z kurka z zimna,
(zawsze leje z ciepla, zeby sie szybciej zagotowala;d)
tym razem z zimna,
i byla przepyszna.
jak nigdy.
wiesz?
nie wiesz.
ja wiem.
byla wysmienita,
herbata karaibska,
z torebek o ksztalcie piramidki.
miszcz.
a pozniej, takze z kurka zimnego, herbata lipton classic zwykla normlna, bez cytryny, bo nie mam.
i tez pyszka.
oj pppppyyyyszkkkaaaa!

wierz mi.







k,










55!





















*

8października2009/////////Z RANA!

joj,
jak jeszcze wczoraj w dom wrocilem wieczorami to karteczka na mnie w drzwiach czekala.
ona.
karteczka,
od pani sasiadki spod 23.
karteczka z wiadomoscia o paczuszce, ktora znajduje sie wlasnie tam, tam pod 23, no:)

pete z c.l.'em klasyk, obowiazek w kolekcji,
ale jakos ciagle mi umykal, i po sklepach i po kempach, czy brak fundusza, czy cos innego kupionego, i tak odkladalem i odkladalem ze zlapaniem go,
he,
ale dnia pewnego allegro zbawia mnie!
no i hurra,

o cenach nie mowmy juz,
heh,
bo komedia to.

tylko,
POZDRAWIAM HIPHOPOWCOW CO NIE LICYTUJA:) MAZDZACEJ KLASYKI TYLKO GANIAJA SIE ZA ALKOPOLIGAMIAMI I MESAMI PO 300,-
;*




'who's the best?'
;d























*

6październiku!2009/retrospekcja:wrześniowa

trip to bout city,
september,
i = satisfaction and all that best
kla = (?) ;d
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
















*

04października2009//moje przeboje warszawieckie::::::::::::::::.....................

niedziela jest, czekam na czlowieka mego.
zostalem dzis wkarwiony. bieg urzadzono ulicami miasta, na dodatek w koszulkach niebiewskich i obsuwy tramwajowej 2godziny.
goraco bylo ze nerwa.
pozniej w dom dotarlem.


patrzcie dzis na podoboje i przeboje. moje.
z ostatnich one dni, z tygodnia ubieglego.




1:chemical brothers push the button





















2:ałto















3:zara bede














4:patrza pani, mysli i wybiera














5:dzięki
























::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::
a dzis, ta niedziela,
szary dzien cos.
przykry,
wolny,
i wszedzie sie spozniam,
he,
(nie nowosc?)


aj,

























*

29wszesnia2009-za duzo sie dzieje. oj za.

jajaja!
cz!

jak napisal ja,
oj za ,
zaza,
zzz,
za duzu!

nie mowil nic,
bo na takim zalataniu i zamotaniu i we podrozach ze szok.
ze podroze to nie odlegle straszliwe az tak, ale kilomitry leco.
bo z warszaw do biala i z biala do warszaw i znow, musial ja ostatnio tyle,
i lodzia plywalem i na powierzchni utrzymany ja i dalej oby tak, dalejdalej (ale nie lama),,.
sie ostatnio zaprezentowali my takze we bialymstoku,
a fotografiiiiia dzien wczesniej chyba czy kiedy to utworzona wlasnie,

wszyscy jestesmy SZALENI i latamy. owszem tak.
cieszymy sie.cieszmy sie
no tak.

rozmawiajmy ze soba,
i pozdrowmy swoje rodziny,
,


pa.



















*

15wrzesienia2009 ale ze tydzien tema tak na prawdd, //

joooo,
takie jakby uzupelnienie, mm..
bo obiecywal ja cos chyba ze dodam fote ze bara przy zabkowskiej? a tak.
to i o. nie ukaze ona nic a nic, zadnego rąbka tajemnicy nie odsloni, ale o.
idz se zobacz.






a na zajazd a i na koniec juz,
nie bede piardalil bo spac musze ja bo jutro w podroz udaje sie pewna odlegla,
he,


mateusz wraz ze dwoma oplami astrr i koszem smieciowym - "poczuj to co ja"


































ole!


*

10września2009 i też 9września. też.

dzis jest juz piatek, 11wrzesnia,
a wczoraj byl, no, czwartuk.
he,

no i, no,
wybralem sie do Kaliszforni,hm,
do mojego, juz calkiem dobrego,he,
znajomego.
(;;,
ej, Bratku.he,
moze cos wiecej w listopadzzzie?
co?
(;;,

tak.
dzien caly minal mi tam.
zem prawie co niedawno prog mego doma przekroczyl.
ale!

spanie mnie w loze pcha,
ale jeszcze cudo pewno zademonstrowac musze ja.




kurde,
siedze na Prague tej, ale dopiero wczoraj zostal odkryty przekozak przeoldskul przemasakra przekomunistyczny przezlat80tych bar/knajpa/milotam.;d

zamowilem sobie sztuk szesc pieroga madeinrussia.
i jak babciowy on.
troszku mieksze ciacho ale i tak masakra.
sie lokal na Zabkowskiej miesci.
tuz przy wilenskich dworcach.
ha!

a wlasnie,
kompot ze wisni,
talezyczki ze Spolem,
ino pieknie!
























dzien caly ten srodowy towarzyszyla mi postac mateusza mego amadeusza.
zlecenie dostal on.
powazne.
by koty dokarmic.

dokumetacja takze istnieje lecz niewywolana ona jeszcze.
jutro pewno.
ale czy zaprezentuje to nie wie ja.
choc wiem ze kryje sie na rollce tej kozak fota z ow baru/lokalu,
kurde,
no.
he,
ciezkarozkmina takzwana.

karmiac koty, tzn mateusz karmil,
ja zastanawialem sie czy na koszulinie mej widnieje napis MADLIB i samojebczo sie atakowalem mym wyjebistym aparatem fot z tel
he,

i widnieje?
nie. nie widnieje on.


kurcze.






























serce
me.





uff,

























*

retrospekcyje majowe ale i tak dziś 2wrześniaaa,ajj!

prezentuję dziś kilka zdjęć które wykonałem już jakiś czas temu.
i w białej naszej podlaskiej na skłocie zakaźnym tym naszym.
nie wiem czy istniejącym jeszcze czy nie już ale był on? był.
zdjęcia te to w ten pierwszy majowy weekend stworzone zostały, w niedzielę dokładnie.
bardzo kocham portret. i taki socjologiczny również.
cieszę się że udało mi się w jakiś sposób dotrzeć do tych ludzi i pokazać ich naturalnych, bez żadnych wygłupów czy min głupich najgłupszych, którymi żyjemy na co dzień.
jedni śmiali inni wcale.
kużden inny.
i ja inny.

nikogo nie pozdrawiam.





drzwi.
pojazdy.
domy.
koła.
my,




















*

31sierpnia2009//////choćjaŚWIĘTYniejjest.////////////////Kla,

serce,

patrz,



pol do cztery,
glodny ja ze oh,
grzybowa zupa poszla po 00:00 jakos,
bo mlodziez w chu tnie:(

w jazz kawa tez.
rece trzensoo sie.

i dalej jest ta pol do 4
a kla carringtona odpierdala przy budce ale nie suflera.

NYC
NIC
KRRRRR
WRRR
GRR,

dzis w W ja juz.
caleszczenscie czy szczescie.



nie rozum mnie frajer.
hi hihiihi hii,














A
B
C
H
M
N
O
U
V
Ź




ale raczej
A



no,

























*

29sierpnia2009sobota.

29sierpnia2009sobota.,nonoo, jak wyzej wlasnie.
choc to poczatek jej dopiero.
cos ja nie pisal dawno tuuuo nic.
a i dobrze.
zem sie kempowal i chillowal nad jeziorkami.he,
a we czechachh hiphopowych.

ze zdjeciochami stamtad to kiepsko cos, he,
raczej w operatora kamerowego aparatu sie zabawialem i rejestrowalem najwieksze atrakcje,
czyli proby tworzenia nalesnikow, digginnnng, audiencje prosto z namiotu no i te najmniejciekawe oczywiscie - koncerty.
he,
hmm..



a fotografia powyzej ta prezentuje kache kaszke.
i <3 dubai








muuua,
pa,
tra,
la,
a,















*

HIPHOPKEMP2009/początewątku.

no co ja pisac mam? no co?
COKA NOSTRA DZIFFFKUNIO!!!
KEMP HIP HOP!!!
airbuz, i odlecieliśśśśśmmy!





muuuuuuuuaA
!
















*

trochę na nowo w JAJAKUB.com.

hejhejj,
jak tam we temacie wlasnie.
troszku nowych obrazow w dzialach.
PEOPLE:PORTRAIT:LIFESTYLE

zapraszam ja.



piontki,















*