o coooo ooo,
to jest poswiecenie,
15st na dworzuuuuu, polowa wrzesnia a ci coooo robiooo!
:D
///
i garło boli,
jak sliny lykanie,
///
burza wielka nadchodzi chyba,
2:45 jest,
bedzie spanie w pioruny,
Adasio dzwonil i ze w Kali dachy pozrywalo,
ze grad jak ping-pong,
ze straty i pradu brak.
no tosz masakra no,
///
ucho mam naderwane,
kiedy i kto?
***
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz